Pierwszy raz o tej książce przeczytałam na profilu instagramowym o książkach. Autorka poruszyła w niej trudny temat o nawiązywaniu kontaktów między ludzkich. U niej samej w wieku trzydziestu czterech lat zdiagnozowano zespół Aspergera. I właśnie ta diagnoza zainspirowała ją do napisania "Więcej niż pocałunek". Prywatnie znam również osoby, których dzieci cierpią na tą łagodniejszą formę autyzmu. Tym bardziej więc zainteresowałam się tematyką tej książki.
"To była cudowna gra kontrastów: drobne i mocne palce, jasna skóra i opalenizna, kobiecość i męskość. Byli różni, ale idealnie zharmonizowani. Grali teraz muzykę. Razem."
Stella to trzydziestoletnia specjalistka od ekonometrii z zaburzeniami autystycznymi. Praca z równaniami matematycznymi oraz tworzenie różnego rodzaju algorytmów jest dla niej ciekawsze niż wszelkie kontakty międzyludzkie. Przez swoje zaburzenia ma problem z nawiązywaniem wszelkich kontaktów. Zwykła, towarzyska rozmowa jest dla niej nie lada wyzwaniem. A kontakt fizyczny napawa ją obrzydzeniem. W takich warunkach nie jest w stanie zbliżyć się do żadnego mężczyzny bez paniki. Stella postanawia jednak z tym skończyć. Zabiera się do tego w dość nietypowy sposób. Mianowicie wynajmuje faceta do towarzystwa. W taki o to sposób poznaje wrażliwego i szczerego Michaela.
Michael to mężczyzna z wielkimi marzeniami i jeszcze większymi problemami. Boryka się z kiepską sytuacją finansową a mimo to potrafi być wrażliwy i pomocny. Wraz z dziewczyną zabiera się za realizowanie wymyślonego przez nią planu. Szybko jednak zaczyna on wychodzić poza ustalone reguły. Ich stosunki zmieniają swój biznesowy charakter. Każde z nich odkrywa, że w życiu najważniejsze są nie tylko pieniądze czy równania matematyczne, ale wspólne bicie serca bez którego cała reszta nie ma znaczenia.
"Więcej niż pocałunek" to lekka powieść o poszukiwaniu szczęścia i miłości. Można zaliczyć ją do typowego romansu z dużą ilością seksu w tle. Autorka starała się w jak najprostszy sposób przedstawić również problemy, z którymi borykali się główni bohaterzy. Z jednej strony mamy więc problemy finansowe oraz tęsknotę za porzuconymi marzeniami dla dobra rodziny. Z drugiej zaś problemy wynikające zaburzeń autystycznych polegające na trudnościach w nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich. Patrząc na całość są to jednak tylko dodatki do głównych bohaterów, a przynajmniej takie odniosłam wrażenie. Autorka bowiem najbardziej skupia się na rozwijającej się miłości między głównymi bohaterami. Czyta się ją szybko. Jednak przez zbyt mocny romansowy akcent nie potrafiła się na niej należycie skupić.
Główni bohaterzy przedstawieni poprawnie ale bez większej głębi, co sprawiało, że nie potrafiłam zbyt długo zastanawiać się nad ich wyborami. Chciałabym móc napisać, że książka pozostanie ze mną na dłużej jednak niestety nie wywarła n mnie aż tak piorunującego wrażenia jak oczekiwałam. Cały czas mi czegoś w niej brakowało.
Mimo to warto zapoznać się z tą lekturą. Chociażby po to aby zapoznać się wstępnie z zaburzeniami ludzi, którzy cierpią na zespół Aspergera.
Daję jej 7/10
......................
Rok wydania 2019
Liczba stron 480
Wydawnictwo Muza
47/2019
Książka bierze udział w Olimpiadzie czytelniczej
