11 maja 2019

"Ziemie jałowe - Mroczna Wieża III" - Stephen King




   Po długi czasie zabrałam się w końcu do kolejnego tomu z serii Mroczna Wieża. Dobrze, że na początku każdej książki jest streszczenie tomów poprzednich. Ułatwia to bardzo w ponownym zagłębieniu się w lekturę i Świat Pośredni. Świat, w którym żyje ostatni rewolwerowiec Roland  samotny wilk, przemierzający wielkie pustynie i rozległe równiny. Spotykający na swojej drodze demony, magów, złych i dobrych ludzi.
Ma wyznaczony cel i nie zawaha się aby do niego dotrzeć. Nawet jeśli będzie musiał dokonywać trudnych wyborów, kogoś zabić i zmierzyć się z własnymi demonami, chorobą lub utratą ukochanych osób. Ten cel, do którego tak obsesyjnie podąża, to Mroczna Wieża. Nie do końca jeszcze wiadomo, czym ona jest. Każda część serii przybliża jednak czytelnika coraz bardziej do wyjaśnienia kluczowej sprawy.



   Rolanda poznajemy w momencie, gdy ściga przez pustynię człowieka w czerni. Maga Waltera, który w czasach jego młodości miał romans z jego matką. Walter w jakiś sposób związany jest z drogą wybraną przez rewolwerowca. Gdy dochodzi w końcu do ich spotkania Walter zaczyna snuć swoją opowieść. Na koniec rozkłada dla Rolanda karty tarota i wyciąga dla niego trzy karty przeznaczenia: więźnia, władczynie mroku oraz śmierć. Po drodze Roland spotyka również chłopca imieniem Jake. Ten jedenastoletni chłopiec pochodzi ze świata współczesnego, który jest połączony ze Światem Pośrednim. W swoim świecie Jake umiera, pchnięty pod koła samochodu przez człowieka w czerni. Jake jednak po śmierci trafia do świata rewolwerowca i przez pewien czas wędruje razem z nim. Jak się później okazuje to nie do końca był ten sam człowiek, którego ścigał Roland. Po wieli trudach udaje się mężczyźnie sprowadzić do swojego świata przepowiedzianych przez Waltera pomocników.  Więźniem okazuje się młody mężczyzna uzależniony od heroiny i mieszkający w Nowym Jorku w końcówce lat osiemdziesiątych. Roland przechodzi do jego świata poprzez ukazane się drzwi na plaży, na której w dziwny sposób znalazł się po spotkaniu z człowiekiem w czerni. Po przejściu przez drzwi Roland wchodzi w umysł Eddiego Deana, jednak jego ciało pozostaje nadal na plaży.  Kolejne drzwi wprowadzają go do życia Odetty Holmes, która okazuje się być Władczynią Mroku. Po dłuższej analizie jej umysłu okazuje się, że w jej umyśle żyją dwie różne kobiety. Ani jedna, ani druga nie wiedzą o swoim istnieniu. Roland pomaga kobiecie zaakceptować obie jaźnie. Dzięki temu kobieta jest w stanie odwzajemnić miłość,  którą zaczął darzyć ją Eddi Dean. Tak powstaje trzecia kobieta Susannah Dean. Śmiercią zaś okazuje się morderca Jack Mort, który dwukrotnie wkroczył w poprzednie życie Susannah. Roland wnika do jego w umysłu w momencie, gdy ten ma właśnie zamiar popchnąć jedenastoletniego Jake pod samochód. Roland siłą woli nakłania Morta do zmiany decyzji. Jake nie umiera, żyje i ma się dobrze. Przynajmniej w chwili obecnej. Za to umiera Jack Mort. Koło się zamyka. Od tej chwili samotny wilk nie jest już sam. Po raz pierwszy od lat młodzieńczych ma towarzyszy.


   "Ziemie Jałowe" to trzeci tom z cyklu Mrocznej Wieży.
   Roland z Gilead po wielu latach samotnej wędrówki ma nowych towarzyszy w drodze do Mrocznej Wieży. Eddie i Susannah żyją w Świecie Pośrednim już kilka miesięcy. Ciągle się uczą. Poznają historię tego nowego dla nich świata. Zdobywają również nowe umiejętności rewolwerowców. Cała trójka cały czas idzie drogą, która kieruje ich do wyznaczonego przez Rolanda celu. Jednak im dalej idą, tym droga wydaje się dłuższa. Eddie zaczyna miewać sny o młodym chłopcu żyjącym gdzieś w Nowym Jorku, który ma jedenaście lat. Z czasem zdaje sobie sprawę, że będzie musiał chłopcu pomóc. Pomóc przejść do Świata Pośredniego. A rewolwerowiec zaczyna tracić zmysły. Jego umysł się podzielił i podsuwa mu dwie wersje tego samego wydarzenia, które miało miejsce przed spotkaniem z Walterem. Mężczyzna zaczyna mieć wątpliwości co jest prawdą a co fałszem. Wszystko zmienia się gdy wędrowcy odnajdują drogę Promienia. Od tego momentu będą szli tylko tak, jak poprowadzi ich promienista ścieżka. Po drodze dołączy do nich czwarty wędrowiec. Dziecko. Mały jedenastoletni chłopiec. Nim dotrą do celu przejdą przez wyludnione miasta, spotkają potępionych ludzi, zawalczą o swoje życie. Największym wyzwaniem będzie dla nich Blaine Mono. Naddźwiękowy pociąg kierowany przez demoniczną sztuczną inteligencję, która ma całkiem inne plany, niż wędrowcy. Kto zwycięży ten pojedynek?


   King jak zwykle zabiera czytelnika w swój magiczny świat od razu z wielkim przytupem. Podsyca ciekawość i pobudza wyobraźnię. Sprawiła mi wielką przyjemność ta lektura. Bardzo szybko ponownie wciągnęła mnie w swój pustynny, pełen tajemnic świat. Podróż z wędrowcami była pełna ekscytujących przeżyć. I szczerze powiem nawet koniec mi pasował. Podsycił moją rozbudzoną ciekawość o kolejnych przygodach Rolanda, Eddiego i Susannah.



Daję jej 9/10



.......................
Rok wydania 2015
Liczba stron 560
Wydawnictwo Albatros





31/2019



Książka bierze udział w Olimpiadzie czytelniczej



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz