Po pierwsze książeczka pisana jest w formie odliczania. Tak jak czasem liczą w głowie sobie: np. barany ci, którzy mają problem z zaśnięciem. Wszystko pisane w formie wierszyka. Każdy tak zwany rozdział opisuje różne sytuacje związane z zasypianiem, snem.
Po drugie w książeczce przedstawione są naprawdę bardzo fajne i ciekawe ilustracje. Spodobają się ona nie tylko najmłodszym ale również ich rodzicom. Wpływają na wyobraźnię. Ton rysunków utrzymany jest w kolorach z okładki, dzięki czemu wszystko się super ze sobą komponuje.
Czytamy książeczkę do snu już od jakiegoś czasu. Zastępuje ona nam wieczorynkę. Nie koniecznie usypia.. ale bardzo się podoba. Takie odliczanie troszkę wycisza mojego smyka, dzięki czemu na pewno łatwiej jest mu zasnąć. Dzięki tej książeczce już nie wariuje tak jak wcześniej.
Serdecznie polecamy tą pozycję dla najmłodszych i nie tylko.
Daje jej 8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz