13 lutego 2019

"Nocna runda" - Lee Child



"Licz na najlepsze, ale nastawiaj się na najgorsze"

   Jack Reacher nie potrafi nigdzie zagrzać miejsca na dlużej. Po opuszczeniu wojska zaczął prowadzić życie wędrowca. Przenosi się z miejsca na miejsce bez większych planów. A co za tym idzie nie posiada stałego miejsca zamieszkania, numeru konta, dokumentu że zdjęciem. Sposób przemieszczania jest zawsze taki sam. W siada w pierwszy lepszy autobus nie patrząc na kierunek jazdy. I tym razem uczynił tak samo. Jednak w czasie  postoju, gdy wyszedł aby rozprostować kości w miejscowym lombardzie zauważył ciekawy sygnety. Przypominał on mu sygnety noszone przez kadetów West Point. Ten sygnet był mały. Musiał więc należeć do kadetki. Reacher nie miał żadnych planów  na najbliższe dni, postanowił więc poznać historię osoby, do której sygnety należał. Wysnówa teorię, że żaden kadet dobrowolnie nie pozbędzie się tak ciężko zdobytego sygnety. Swoje poszukiwania zaczyna od właściciela lombardu, ktory dość niechętnie udziela mu informacji. I tak kawałek po kawałku odkrywa cała historię. Po drodze spotyka bandę harleyowców, spoufala się z miejscowym mafioso, i nawiązuje współpracę z dziwnym człowiekiem w garniturze. Okazuje się że to prywatny detektyw a do tego były agent FBI.


  Lee Child jak zawsze napisał dobra, trzymającą w napięciu powieść. Tym razem jednak akcja toczy się wolniej niż w poprzednich częściach. Wszystko jest spokojniejsze, bez niespodziewanych zwrotów. Nawet strzelaniny i bijtyki z wrogiem są w mniejszej ilości. Mimo tego książkę czyta się jak zwykle przyjemnie.  Fanom Lee Childa oraz Jacka Reachera na pewno się spodoba.


Daje jej 7/10


..........................
Rok wydania 2018
Liczba stron 432
Wydawnictwo Albatros


12/2019

Książka bierze udział w Olimpiadzie czytelniczej


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz