15 listopada 2018

"Pudełko z guzikami Gwendy"- Stephen King i Richard Chizmar

   Książka zakupiona ponieważ jednym z autorów jest mój ulubiony King. Jak tylko pojawia się coś nowego jego autorstwa, to muszę to mieć w swojej biblioteczce.


Historia zaczyna się w roku 1974 kiedy Gwendy wybiega na szczyt schodów zwanych schodami samobójców. Gwendy to dwunastoletnia dziewczynka, pełna kompleksów. Na ławce dziewczynka spotyka Pana Farisa. Otrzymuje od niego tytułowe pudełko. Przez dekadę opiekuje się nim i korzysta z jego mocy.. To pudełko jednak nie tylko ułatwia dziewczynce życie ale również może uczynić wiele złego. Trzeba mieć wiele samozaparcia aby nie wcisnąć guzika... choćby z ciekawości.
Na pudełku widnieje osiem guzików. Czy Gwendy kiedykolwiek skorzysta z tych guzików by się przekonać o prawdziwych mocach pudełka?


   Zabierając się za "Pudełko z guzikami Gwendy " nastawiałam się na coś ekstra. Tutaj nic takiego nie było. Jest to prosta, szybka historyjka, bez większej akcji. Krótkie rozdziały. Między kartkami parę rysunków. Tak naprawdę nim się na dobre wyciągnęłam to okazało się że nastąpił koniec. Przez co mam lekki niedosyt po lekturze..  czegoś mi w niej brakowało.
Powiem szczerze... można przeczytać. Nie należy spodziewać się jednak czegoś wystrzałowego.




Daje jej 6/10


........................
Rok wydania 2017
Liczba stron 176
Wydawnictwo Albatros

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz